Michael Jordan zamówił unikatowego Battista

Na Monterey Car Week pojawiła się ciekawa zagadka: kto zlecił stworzenie jedynego w swoim rodzaju, otwartego Pininfarina Battista? Okazało się, że był to Michael Jordan, legendarny koszykarz znany z gry w drużynie Birmingham Barons w 1994 roku.

Miłość Jordana do luksusowych samochodów sportowych jest dobrze udokumentowana. Od lat można podziwiać jego zamiłowanie do motoryzacji, a jedno z najsłynniejszych zdjęć to moment, gdy występuje obok Ferrari 512 TR podczas NBA Eastern Conference Semifinals w 1992 roku. Jordan nie tylko uwielbia sport, ale również współtworzy zespół wyścigowy.

Choć Battista może nie być tak znana jak Air Jordan, niewątpliwie należy do elity. Ten elektryczny hypercar dysponuje mocą 1900 koni mechanicznych, zachwyca designem i ma cenę startową wynoszącą 2 miliony dolarów. Pininfarina nie ujawniła kwoty, jaką MJ zapłacił za wykonanie tego unikatowego modelu z dachem targa, ale potwierdzono, że jest to jedyne takie auto.

Ciekawi mnie, czy dach otwierany był warunkiem koniecznym, aby bardziej rozmiarowy Jordan mógł wygodnie zmieścić się w aucie. Tak czy inaczej, samochód prezentuje się rewelacyjnie, a połączenie srebrno-niebieskiej karoserii z beżowym wnętrzem tworzy niesamowicie elegancką kolorystykę supercar.

Niewielu z nas będzie miało okazję zobaczyć Battista, a co dopiero nim jeździć. Pozwolę sobie przytoczyć fragment relacji od Kristen Lee, która miała okazję przetestować samochód dwa lata temu: "Przełączając na tryb Furiosa, aktywowałem pełną moc - w kabinie dało się słyszeć sztuczny, pulsujący dźwięk. Inżynier Pininfariny, który siedział obok, pokazał głośnik między nami jako źródło dźwięku. To był sposób, w jaki producent pragnął odwzorować sportowy tryb. Dźwięk był ciekawy, bardzo basowy i przypominał szumiącego, śpiącego zielonego smoka. Vrrrrr-RRRRR-rrrrr-RRRRR-rrrrr. Ale kiedy dodałem gazu, to przeraziłem się sam."